• Zduny

W królestwie długosza królewskiego

W królestwie długosza królewskiego
W królestwie długosza królewskiego © archiwum

Spośród sześciu rezerwatów przyrody utworzonych na terenie Nadleśnictwa Krotoszyn chcielibyśmy nieco przybliżyć dwa z nich. Na szczególną uwagę zasługują Rezerwat Baszków i Mszar Bogdaniec. Ten drugi można oglądać od niedawno z wieży widokowej.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Baszków to rezerwat utworzony, aby chronić największą paproć w Polsce – długosza królewskiego. Występuje on na terenie boru mieszanego. Paproć tego gatunku może osiągnąć nawet 2 m wysokości. Lubi podłoże wilgotne i zacienienie. Rośnie w lasach, na torfowiskach oraz wrzosowiskach zachodniej i południowej Europy, w Aryce, Azji i Australii.

W 2006 r. długosz królewski umieszczony został na czerwonej liście roślin i grzybów Polski oraz uznany za gatunek narażony na wyginięcie. Rezerwat Baszków uważany jest za największe w kraju skupisko tej rośliny. Rezerwat powstał w 1959 r. Znajduje się przy drodze Baszków-Konarzew.

POWIERZCHNIA REZERWATÓW
3,76 ha Baszków
21,98 ha Mszar Bogdaniec

Mszar Bogdaniec usytuowany jest, podobnie jak Rezerwat Baszków, przy drodze Baszków-Konarzew. Ochronie podlegają torfowiska, tj. tereny o silnej wilgotności podłoża, porośnięte roślinnością, których obumarłe szczątki przekształcały się w torf. Znajduje się tam tzw. Torfowisko przejściowe z elementami torfowiska wysokiego Ich wiek szacowany jest na 2 600-2 800 lat. Wśród roślin chronionych są tutaj: chrobotek reniferowany, porzeczka, czarna, wełnianka. Rezerwat powstał w 1996 r. i zajmuje pow. 21,98 ha.

Pod koniec ub. roku kosztem kilkudziesięciu tysięcy zł zbudowano wieżę widokową na trasie ekologicznej ścieżki przyrodniczej przy rezerwacie Mszar Bogdaniec. Najłatwiej tam trafić jadąc drogą z Konarzewa do Baszkowa, trzeba skręcić na Ostatnio Grosz i podążać za oznakowaniem strzałkami. Inwestycję dofinansowano z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu. Powstała po to, by udostępnić walory krajobrazowe i przyrodnicze bez wchodzenia do rezerwatu, co zresztą jest zabronione. – Siedząc cicho na wieży można zobaczyć żurawie i jelenie – opowiada Renata Wencławiak z Nadleśnictwa Krotoszyn.

Platforma widokowa ma 6,8 m wysokości, a stoimy na niej ok. 5 m. Wejść może na nią każdy. Są łagodne schody. Na górze umieszczono ławeczki. Można obserwować nie tylko obszar rezerwatu, lecz i spoglądać dalej na wszystkie strony świata. W tym celu warto ze sobą zabrać lornetkę.

Do Nadleśnictwa Krotoszyn trafia mnóstwo pozytywnych opinii na temat platformy widokowej. – Mieszkańcy są zachwyceni. Pytają czy na pewną mogą wejść na wieżę. Tak, ona jest ogólnodostępna. Jedyna nasza prośba, aby ją uszanować i nie malować niczego na drewnianej konstrukcji – mówi R. Wencławiak. Lepiej zaznaczyć swoją obecność w tym pięknym miejscu poprzez posprzątanie po sobie. Leśnicy przypominają, żeby nie zaśmiecać terenów przyrodniczych. A papierek czy butelkę można wyrzucić do kosza na śmieci, który ustawiono przy wejściu na platformę. Tym bardziej, że teren jest stale monitorowany.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)