Żadnego kąpieliska nie ma na naszym terenie. Możemy jedynie skorzystać z basenów w Krotoszynie, Koźminie Wielkopolskim czy Zdunach. W takie upalne dni – jak ostatnio – wręcz oblegane. To powoduje, że znajdują się amatorzy kąpieli w Jeziorze Odrzykowskim a nawet w tzw. leśnych „żwirowniach”. Co oczywiście stanowczo odradzamy. Nie tylko ze względu na stan wody, ale też z powodu bezpieczeństwa. Nie dość, że nie ma tam ratowników, to jeszcze dna są nierówne i niebezpieczne a przede wszystkim nieznane. W takich warunkach o tragedię nie trudno. Można stracić życie albo usiąść na stałe na wózku. Jest jednak inne wyjście.

Wcale nie trzeba wyjeżdżać nad morze, na Mazury, czy do zagranicznych kurortów. W odległości do 100 kilometrów od domu mamy kilka miejsc, które w okresie letnim stają się rajem dla spragnionych słońca i wody. Czasem wystarczy kilkadziesiąt minut drogi, by rozłożyć się na plaży i zamoczyć stopy w chłodnej wodzie. A więc gdzie nad wodę?

Najbliżej mamy do kąpieliska w Pogrzybowie pod Raszkowem (23 km od Krotoszyna). I to właśnie tam krotoszynianie jeżdżą najczęściej na jednodniowe wypady. Plaża, woda, ścieżki rowerowe, place zabaw. Zarówno miłośnicy kąpieli słonecznych jak i ci, którzy wolą aktywny wypoczynek – znajdą tam coś dla siebie.

Podobnie jest na terenie zalewu Piaski – Szczygliczki w Ostrowie Wielkopolskim (31 km od Krotoszyna). To miejsce najczęściej wybierane przez rodziny z dziećmi, bo – oprócz zalewu – maluchy mogą korzystać z placów zabaw, parku liniowego czy pospacerować z rodzicami po lesie. Chętnie wybieramy się też do pobliskiego Antonina (39 km od Krotoszyna), gdzie można przyjemnie spędzić cały dzień nad wodą. Sporym zainteresowaniem – zwłaszcza na weekendowy wypoczynek – cieszy się zalew w Gołuchowie (44 km od Krotoszyna). Możliwość wypożyczenia domków przy kąpielisku sprawia, że mieszkańcy powiatu krotoszyńskiego chętnie spędzają noc nad zalewem. Tym bardziej, że w okolicy – prócz plaży i czystej wody – są też atrakcje dla najmłodszych i lasek, w którym można odpocząć od słońca.

Jarosław (52 km), Dolsk (50 km), Skorzęcin (99 km) czy Powidz (97 km) to miejsca na kilkudniowe wypady. Bo choć od Krotoszyna nie dzieli ich więcej niż 100 km, to jeden dzień na pewno nie starczy na skorzystanie ze wszystkich dostępnych tam atrakcji. Warto więc wynająć domek i zostać kilka dni dłużej. Tym bardziej, że okolice kąpielisk zachęcają do spacerów czy rowerowych wycieczek. A i na wodzie jest co robić – kajaki, łódki lub rowerki wodne na pewno zachwycą, zarówno najmłodszych jak i nieco starszych.