Wyższe ceny dla klubów
Podczas XXII sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie Bartosz Kosiarski poruszył kwestię podniesienia przez CSiR „Wodnik” cen dla klubów pływackich za korzystanie z krytego basenu.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Wysokość podwyżki to aż 120%. Wskutek tego koszt wejścia dziecka na basen w ramach zajęć grupowych będzie większy niż dla klienta indywidualnego. Jak zauważył radny z Krotoszyn na Nowo, pierwszeństwo w rezerwacji toru będą miały grupy spoza Krotoszyna.
Z polityką „Wodnika” nie zgadza się UKS Delfin, który wystosował do zarządu CSiR specjalne pismo. Z dokumentu przedstawionego podczas sesji wynika, że wzrost kosztów przewyższa możliwości finansowe klubu. – Wprowadzenie takiej dodatkowej opłaty spowoduje utratę płynności finansowej, a co za tym idzie – zwolnienia dziesięciu osób – poinformowali przedstawiciele „Delfina”
„Wodnik” w odpowiedzi podał, iż nie ma możliwości zdjęcia dodatkowej opłaty. – Chcąc wesprzeć działalność klubu, obniżyliśmy cenę za wejście członków do 6 zł – poinformował zarząd spółki.
– W rozmowie z panem burmistrzem usłyszałem argument, że rodzicie mają pieniądze, więc niech zapłacą. To ja tylko czekam, panie burmistrzu, aż pan stanie przed tymi rodzicami i im to powie. Dodam, że w minionym roku „Delfin” przelał na konto „Wodnika” niemal 50 tys. zł, przy czym klub nie korzysta z żadnego dofinansowania ze strony miasta – mówi Bartosz Kosiarski (41 l.), po czym wskazał na liczne zasługi „Delfina” w promowaniu miasta. Stwierdził także, że klub ten próbuje się zniszczyć.
– Potwierdzam, że spotkanie z radnym Kosiarskim się odbyło. Zakończyło się tym, że klub miał złożyć do zarządu specjalnie pismo, które zostanie poddane analizie. Natomiast absolutnie nie potwierdzam, użycia słów: „rodzice mają pieniądze, to niech płacą”. Pewne zwroty w tym kontekście padły, jednak proszę pana radnego, by odzwierciedlał to, co rzeczywiście padło z moich ust – odparł Franciszek Marszałek (55 l.), stwierdzając następnie, że słowa te dotyczyć miały program 500+.