Ta uciążliwa dolegliwość o wiele częściej dopada kobiety niż mężczyzn. Winę ponosi zalewnie kilkucentymetrowa cewka moczowa pań. Przez tak krótki odcinek bakterie bez problemu dostają się do pęcherza. Infekcja powoduje zapalenie śluzówki, co wywołuje dokuczliwe dolegliwości.

SKĄD SIĘ BIERZE?
Zapalenie objawia się nagłą potrzebą oddania moczu, nawet przy niewypełnionym pęcherzu, pieczeniem i bólem. Czasami w moczu pojawia się krew. Schorzenie może wywołać nagłe wychłodzenie organizmu (np. siedzenie na kamieniu), a także alergia na podpaski czy bieliznę albo żele). Ryzyko zachorowania zwiększa się w przypadku np. obecności piasku na drogach moczowych, kamicy nerkowej, wad układu moczowego lub cukrzycy.

JAK SOBIE POMÓC?
Ulgę przynosi wypijanie co najmniej 8-10 szklanek płynów dziennie (w ten sposób wypłukujesz bakterie z pęcherza). Bardzo pomocny jest sok żurawinowy lub z brusznicy albo niegazowana woda mineralna z sokiem z cytryny (kwaśne środowisko utrudnia namnażanie się drobnoustrojów). Pomocne bywają nasiadówki w mocnym naparze rumianku lub szałwii. Dolegliwości bólowe łagodzi ogrzewanie podbrzusza termoforem. Należy unikać alkoholu i kofeiny, bo mogą podrażnić pęcherz. W czasie ochrony nie powinno się używać dezodorantów i preparatów do higieny intymnej oraz perfumowanych mydeł i środków pieniących. Noś wyłącznie bieliznę bawełnianą (na czas choroby zapomnij o stringach). No i nie siadaj na ziemi i kamieniu, ani nie opalaj się w mokrym kostiumie kąpielowym.

IDŹ DO LEKARZA!
Jeżeli ból i pieczenie trwa ponad 24 godziny, mocz staje się mętny i widoczne są w nim ślady krwi, zamów wizytę u lekarza. Nieleczone zapalenie prowadzi do poważnych schorzeń (np. do zapalenia nerek). Natychmiast zgłoś się do specjalisty, jeśli bolesnemu oddawaniu moczu towarzyszą wymioty, gorączka, dreszcze, krwiomocz, bóle brzucha i okolicy lędźwiowej albo ból jest ciągły.