• wtorek, 22 marzec 2016 11:03
  •   601

Zgon na Wodniku

Zgon na Wodniku
Zgon na Wodniku © archiwum

Na krotoszyńskiej pływalni „Wodnik” doszło do tragedii. 68-letni mieszkaniec Koźmina Wlkp. najprawdopodobniej zasłabł w wodzie i mimo prób reanimacji nie udało się go uratować. Śmierć mężczyzny potwierdzają krotoszyńscy policjanci.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Z relacji osób, które przebywały na basenie dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że starszy mężczyzna najpierw przebywał w saunie, a następnie poszedł popływać w dużym basenie. W pewnym momencie zasłabł. Z pomocą pospieszyli ratownicy. Wezwano również karetkę pogotowia. Lekarz rozpoczął reanimację, która jednak nic nie dała. Basen zamknięto. Na miejscu zjawiła się policja i prokurator. Którzy teraz wyjaśniają całość zdarzenia.

Najprawdopodobniej doszło do zawału serca. Szczegóły podamy jednak po sekcji zwłok.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)