- środa, 22 kwiecień 2015 12:02
- 501
Sukienki Ogórek są za krótkie!

Nie ma dnia, żeby Magdalena Ogórek (37 l.) nie zdenerwowała sztabowców. Tym razie chodzi o jej ubiór. Kandydatka swoimi odważnymi kreacjami zraża do siebie ludzi.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
I nie słucha zaleceń sztabu, by zamiast kusych spódniczek i zwiewnych sukienek, wkładać coś skromniejszego. A wyborcy? Jak wynika z najnowszego sondażu IBRIS tylko 33 proc. wyborców SLD odda swój głos na Ogórek!
– Zamiast tysięcy potencjalnych nowych wyborców na Magdę zagłosuje pewnie pani Joanna Przetakiewicz (48 l.), projektantka, która chwali się przynależnością do eleganckiej marki La Mania. A wielu z tych, którzy dziś ją klepią po plecach, na nią nie zagłosuje. Sami mówią na wiecach, że po prostu jest ładna… – opowiadają sztabowcy Ogórek. Sukienki La Mania, które tak chętnie nosi Ogórek, być może pasują na wytworny bankiet.
Ale kiedy paraduje w nich po bazarach, wychodzi z tego farsa. Nawet na inauguracje swojej kampanii Ogórek wyszła w sukience za ponad 2,2 tys. złotych – to kwota, za która wielu Polaków musi utrzymać siebie i rodzinę przez cały miesiąc. Ogórek tak wzbraniał się przed włożeniem zwykłych spodni, że – jak napisało „Do Rzeczy” – doprowadził sztabowców do białej gorączki. Jeden z nich nawet zagroził odejściem! To nic nie pomogło – Magdalena Ogórek nosi to, co chce. A im krótsze wkłada spódniczki, tym bardziej topnieje dla niej poparcie.