– Przebudowa polegać będzie na wykonaniu nawierzchni z mieszanek mineralno-bitumicznych na podbudowę z kruszywa łamanego – informuje Tomasz Lesiński, burmistrz Kobylina. I choć starał się o wsparcie z zewnątrz, to wniosek nie znalazł się na liście projektów zakwalifikowanych do dofinansowania. Dlatego też gmina postanowiła sfinansować inwestycję z własnych środków.

– Mieliśmy trochę oszczędności po wcześniejszych przetargach, więc rada zaakceptowała pomysł, aby wykonać to z naszych środków – wyjaśnia Tomasz Lesiński. A sołtys wskazuje jasno, że droga od dawna wymagała poprawy. – Jest zniszczona. Pełna dziur. Cieszymy się, że znalazły się środki na jej naprawę – mówi Bogumił Drygas, sołtys Staregogrodu.

Zadanie wykonana Zakład Usługowo – Handlowy Damian Wojtkowiak z Bożacina. Ma na to czas do końca sierpnia.