43. Milena Jurga

Miasto: Leszno
Wiek: 20 lat
Wymiary: 90/60/85

Opowiedz coś o sobie.

Nazywam się Milena Jurga. Mam 20 lat. Jestem studentką II roku Pedagogiki. Interesuję się przede wszystkim modą, jak i wizażem. Dotychczas rozwijałam swoje zainteresowania amatorsko, jednak sądzę, iż za każdym razem spisywałam się na wysokim poziomie zadania.  Uwielbiam wyciszać się w kontakcie z przyrodą, to też nie bez przyczyny moją ulubioną porą roku jest lato. Kocham podróże,  zwierzęta i oczywiście dzieci, z którymi w przyszłości pragnę współpracować i stanowić dla nich niewątpliwy autorytet dobra, szczerości, uczciwości, wspierania i pomagania potrzebującym.  Jestem osobą wrażliwą szczególnie na problemy społeczne. Gdybym miała czarodziejską różdżkę, wyeliminowałabym wszelakie zła panujące na świecie. Cenię w sobie przede wszystkim delikatność oraz wrażliwość. Do moich mocnych stron należy determinacja, ilekroć bym próbowała podchodzić do niektórych zadań i tak potrafię postawić na swoim.

Jak zareklamowałabyś własne miasto ?

Pochodzę z niewielkiej miejscowości, nieopodal Rawicza. W ramach studiów, obecnie mieszkam w Lesznie. Jestem zadowolona z obecnego miejsca zamieszkania. To miasto nie należy do jednych z największych miast w Polsce, ale również nie można zaliczyć go do tych małych. Spełnia moje wszelkie oczekiwania pod każdym względem. Znajduje się tu wiele miejsc rekreacyjnych, kulturowych, edukacyjnych itp.. Uwielbiam wybierać się z przyjaciółmi na zakupy do Galerii, do nowo powstałego kina „Cinema3D” na nowości filmowe, czy udać się do jednego z ekskluzywnych Clubów. Codziennym rytuałem z całą pewnością jest dla mnie uczęszczanie do uczelni Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Jana Amosa Komeńskiego, która zapewnia kształcenie osób młodych na wysokim poziomie. Osoba w każdym przedziale wiekowym z całą pewnością znajdzie  coś tu dla siebie coś odpowiedniego. Istnieje tu mnóstwo miejsc, które oferują rozrywkę dzieciom, młodzieży, a także osobom dorosłym. Co jest najpiękniejsze w tym mieście? – według mnie ta spójność, którą tworzy. Mimo wielkości, można w każde miejsce dostać się szybko i łatwo. Na plus, jest również spokój, który tu panuje.

Twój najszczęśliwszy dzień w życiu ?

W moim życiu przeżyłam niewątpliwie wiele wspaniałych chwil. Gdybym miała wybrać moment, w którym czułam się naprawdę szczęśliwa, to postawiłabym chyba na moje pierwsze wakacje za granicą w Francji. Kilka lat temu, w momencie, gdy miałam okazję spojrzeć na świat, z którym dotychczas spotykałam się wyłącznie w ekranie telewizyjnym, wywarło to na mnie ogromne wrażenie. Czułam się naprawdę szczęśliwa w kontakcie z Morzem Śródziemnym, z różnymi odmianami kwiatów czy palm. Do dziś pamiętam ten wspaniały widok Francji niczym z widokówki i tą wewnętrzną fascynację. Była to dla mnie jedna z najpiękniejszych chwil.