- wtorek, 18 sierpień 2015 10:00
- 400
Po dopalaczach wpadł w amok

O włos od krwawej masakry przez dopalacze! 20-letni mieszkaniec okolic Elbląga (woj. warmińsko-mazurskie) dostał od kolegi dopalacz o nazwie Wiśnia. Zażył go i wtedy stało się coś przerażającego.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
20-latkowi zaczęło się wydawać, że ze ścian jego mieszkania wychodzą duchy i chcą go zamordować. Tymczasem postacie, które naćpany mężczyzna wziął za zjawy, były tak naprawdę jego rodzicami i sąsiadami. Pochylającymi się nad nim z niepokojem. 20-latek chwycił za nóż, bo pod wpływem „Wiśni” postanowił zadźgać agresywne duchy. Na szczęście nikogo w końcu nie zranił, tylko uciekł przed zjawami do lasu.
Tam po dwóch godzinach poszukiwań został zatrzymany przez policję, a potem odwieziony d o szpitala. Mężczyzna jest uzależniony od dopalaczy. Podobno był już na terapii odwykowej, ale ją przerwał.