Print this page
  • Krośnice
  • poniedziałek, 25 marzec 2019 10:14
  •   1134

Uciekał zostawiając poszkodowaną matkę z dziećmi

Uciekał zostawiając poszkodowaną matkę z dziećmi
Uciekał zostawiając poszkodowaną matkę z dziećmi © KPP Milicz

Policjanci szukają mężczyzny, który w czwartkowe przedpołudnie 21 marca mógł się przyczynić do kolizji drogowej na trasie Łazy Wielkie – Lasowice. Mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia, nie interesując się losem poszkodowanej kobiety z dziećmi, których auto, w wyniku tego zdarzenia, dachowało.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Do zdarzenia doszło przed godz. 10:00. Jak wykazały wstępne czynności przeprowadzone przez policjantów na miejscu zdarzenia, drogą w stronę Łaz Wielkich w gminie Krośnice jechała samochodem marki renault 27-letnia mieszkanka gminy Milicz. Wraz z nią jechała dwójka dzieci, prawie 3-letnia dziewczynka i 7-letni chłopiec.

W tym samym czasie z naprzeciwka nadjechał samochód osobowy marki audi, którego kierowca prawdopodobnie zajechał drogę kierującej. Gdy pojazdy się mijały osobowy renault zjechał najpierw na prawe pobocze, a następnie na lewe pobocze, gdzie w przydrożnym rowie przewrócił się na dach. Kierowca audi odjechał z miejsca zdarzenia, nie interesując się w ogóle losem rannej kobiety i podróżujących z nią dzieci. Poszkodowanym pomogli dopiero strażacy, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia i udzielili im pierwszej pomocy medycznej, a następnie przekazali pogotowiu ratunkowemu.

Kobietę przewieziono do milickiego szpitala na rutynowe badania lekarskie. Na szczęście, nic się jej nie stało i jeszcze tego samego dnia opuściła szpital. Z kolei dziećmi, którym także nic się nie stało, zaopiekowała się babcia.

Na miejscu zdarzenia, obok policji, pracowali też strażacy z czterech jednostek PSP Milicz, OSP Milicz, OSP Łazy i WOP. Strażacy zakręcili zawór zbiornika gazu, odłączyli klemy akumulatora i zebrali rozlane na jezdni płyny eksploatacyjne za pomocą sorbentu. Działania ratownicze trwały 3,5 godziny.

Policjanci ustalili, że kierująca renault była trzeźwa. Obecnie ustalana są dane kierowcy, który kierował audi i odjechał z miejsca zdarzenia. Trwa postępowanie mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego niebezpiecznego zdarzenia.

Publikacja:
Głos Milicza
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)