- wtorek, 28 lipiec 2015 11:00
- 474
Umarła jak mama

Tragiczne życie Bobbi Kristiny Brown (†22 l.) dobiegło końca. Po pół roku w śpiączce córka Whitney Houston (†49 l.) zmarła w hospicjum w Atlancie.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
„Bobbi Kristina Brown znalazła się w ramionach Boga” – napisała rodzina córki Whitney Houston w oświadczeniu, w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego. Po sześciu miesiącach w śpiączce życie 22-latki się zakończyło. Choć dzięki fortunie odziedziczonej po matce była bogata, nie zeznała szczęścia. W dzieciństwie patrzyła na walkę mamy z narkotykami, szybko sama wpadła w nałóg.
Tak jak Whitney, znalazła partnera, który ponosił na nią rękę. Po śmierci matki w 2012 r. załamała się. W styczniu znaleziono Bobbi nieprzytomną w wannie – tak jak niegdyś nieżywą Wyhitney. Spekulowano o przedawkowaniu lub próbie samobójczej. Z czasem wyszło na jaw, że na ciele dziewczyny były liczne obrażenia, miała też wybite zęby. Za bezpośrednią przyczynę tragedii uznano utoniecie, ale szczegóły wciąż pozostają tajemnicą.