- Zduny
- środa, 07 marzec 2018 10:41
- 21 zdjęć
- 1609
Pracowity rok zdunowskiej jednostki

Strażacy ze Zdun podsumowali na zebraniu miniony rok. Powrót temat pozyskania ciężkiego wozu dla jednostki.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W sobotę, 24 lutego w Domu Strażaka odbyło się walne zebranie członków Ochotniczej Straży Pożarnej. Wszystkich powitał prezes jednostki Andrzej Figlak. Sala wypełniona była po brzegi, a poza druhami ze Zdun w spotkaniu uczestniczyli m.in. prezesi zaprzyjaźnionych jednostek, dyrektorzy i szefowie organizacji z całej gminy, przedstawiciele władz samorządowych.
W czasie zebrania wręczono odznaczenia zasłużonym druhom. Prezes docenił również pracę wszystkich uczestniczących w zeszłorocznych akcjach – obdarował ich koszulkami OSP. Najwięcej razy wyjeżdżali w minionym roku na akcję Maciej Galas, który wziął udział w 59 z 99 z nich.
Prezes podsumował miniony rok, przedstawił zakupiony sprzęt (m.in. hełmy bojowe i specjalne mundury), mówił plany. Jedną z najważniejszych spraw jest konieczność pozyskania ciężkiego sprzętu bojowego, ponieważ należący do jednostki jelcz ma już 32 lata służby.
– Na szczęście nie popsuł nam się jeszcze w drodze do akcji, ale z powrotami bywało różnie – stwierdził Figlak. Choć nowe auto miało się pojawić w jednostce już w ubiegłym roku, to – jak powiedział prezes – komendant wojewódzki straży zablokował wniosek zdunowian. – W tym roku uczynił to ponownie, więc muismy wyjaśnić sprawę – dodał.
Remontu potrzebuje 12-letni ford transit jednostki. – Potrzebne są naprawy blacharskie – usłyszeli zebrani. – Gratuluję prezesowi wspaniałego prowadzenia jednostki. Zawsze możecie do nas przyjść porozmawiać i poprosić o pomoc – zapewnił Miłosz Zwierzyk, wiceburmistrz Zdun. Za udział w akcjach i działania prewencyjne podziękował zdunowianon Sławomir Piduch z Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Za zakończenie zaproszono wszystkich na poczęstunek.
Galeria ilustracji




















