Chodzi bowiem o to, by dzieci od wczesnych lat uczyły się postaw prospołecznych i proekologicznych oraz nawyków związanych z selekcjonowaniem odpadów. Zbierając nakrętki, pomagamy osobom potrzebującym, zwłaszcza niepełnosprawnym.

Do pojemnika w kształcie serca można wrzucać nakrętki od butelek, kartonów po sokach czy mleku oraz od opakowań po najróżniejszych płynach. – Inicjatywa ta pod każdym względem niesie ze sobą pozytywne wartości, dlatego tasz odzew na apel dyrektor GOK-u był szybki i zdecydowany. W prosty sposób można wspierać ochronę środowiska, a przede wszystkim potrzebujących – skomentował Tomasz Lesiński, burmistrz Kobylina.

Inicjatorzy przedsięwzięcia dziękują Dariuszowi Łuczakowi za okazaną pomoc i nieodpłatne wykonanie „serca”. Materiał zakupiony został ze środków gminy Kobylin.