– Tato! To dzięki Tobie wyniosłem z domu polskość. Dzięki Tobie jestem tym, kim jestem. I nigdy Cię nie zdradzę – mówił nad grobem ojca łamiącym się głosem Paweł Kukiz (52 l.). Mszę koncelebrował ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, przyjaciel zmarłego. – Paweł niedawno odniósł wielki sukces. Nie było tego sukcesu, gdyby nie jego ojciec. Tadeusz – duchowny wspominał o świetnym wyniku w pierwszej turze wyborów. Isakowicza-Zaleskiego i seniora rodów Kukiza łączyła wspólna miłość do Kresów Wschodnich. Tadeusz Kukiz działa w stowarzyszeniach kresowych, był autorem wielu publikacji na temat ziem utraconych po II wojnie światowej. Ojciec polskiego polityka była też lekarzem. Przez 30 lat szefował oddziałowi chorób wewnętrznych w szpitalu w Niemodlinie. Tadeusz Kukiz zmarł w czwartek we Wrocławiu. Od lat zmagał się z nowotworem.