Warto na dwie godziny przed snem zrezygnować z przeglądania smartfona, komputera czy oglądania telewizji. Specyficzne światło emitowane przez te urządzenia może skutecznie utrudniać nam zaśnięcie.

Sypialnię czy pokój, w którym śpimy, trzeba porządnie przewietrzyć. Nawet w mrozy otwieramy okno – na krótko, ale szeroko. Warto przykręcić ogrzewanie – lepiej się śpi w chłodniejszym pomieszczeniu.

Bardzo ważna jest też nasze miejsce do spania. Musimy zadbać o dobry materac i poduszkę podtrzymującą szyjny odcinek kręgosłupa.

O poduszkę najlepiej spytajmy w sklepie ortopedycznym. Powinna stanowić podparcie dla obolałej szyi. Materac zaś nie może być ani za twardy, ani za miękki. Warto, by dopasowywał się do naturalnych krzywizn naszego ciała. Możemy zdecydować się na materac sprężynowy lub lateksowy, ale potrzebujemy do niego odpowiedniego stelaża. Doskonałe są materace termoelastyczne, które przyjmują odpowiedni  kształt pod wpływem ciepła ciała. Są doskonałe dla osób, które często się budzą w nocy i zmieniają pozycje.

Można rozważyć także kupno materaca z łuskami gryki. Takie materace nie sprężynują, również dopasowują swój kształt do kształtu ciała, więc są dla niego solidnym podparciem. Dodatkowo przepuszczają powietrze i są naturalne – nie zawierają sztucznych domieszek. Ich bardzo ważną zaletą jest to, że są wolne od zanieczyszczeń oraz pasożytów, co jest istotne dla osób z uczuleniem i astmatyków. Materac z łuskami gryki latem chłodzi, zimą grzeję.