Trasa pieszo-rowerowa ze stolicy naszego powiatu do wsi Chwaliszew należy do najczęściej uczęszczanych. Mieszkańcy cenią sobie jej położenie w otoczeniu lasu, powszechnie jednak krytykują, że jest zbyt wąska, bo ma tylko 1,5 m szerokości. – Nie mogą bezpiecznie minąć się dwa rowery – narzekają krotoszyńscy cykliści.

Powiatowy Zarząd Dróg zamierza we wrześniu ogłosić przetarg na poszerzenie kontrowersyjnej trasy. Starosta Stanisław Szczotka uzgodnił z burmistrzem Franciszkiem Marszałkiem, że w tym roku gmina wyda 60 tys. zł na ten cel, a drugie tyle powiat. – Za te pieniądze nie zrobimy nawet całej części leżącej w graniach Krotoszyna, wobec czego burmistrz zadeklarował, że dołoży do części ścieżki na terenie miasta nawet w roku bieżącym – powiedział starosta.

W 2018 r. połowę pieniędzy do przebudowywanej trasy na terenie Chachalni ma wyłożyć gmina Zduny. – Na ten temat wspólnie z wicestarostą Pawłem Radojewskim rozmawialiśmy z burmistrzem Zdun Tomaszem Chudym i jego zastępcą Miłoszem Zwierzykiem. Uzyskaliśmy takie zapewnienie – dodał włodarz powiatu.

Cała trasa ma długość 3,5 km, z czego na terenie Zduny leży ok. 1,6 km. W tym tygodniu PZD ogłosi przetarg na wykonanie inwestycji podzielonej na trzy etapy: krotoszyński, zdunowski do lasu oraz zdunowski w Chachalni, do skrzyżowania przy restauracji Światełko. – Chcemy znaleźć takiego wykonawcę, który zgodzi się zrobić całość, ale zapłata całkowita będzie w przyszłym roku – poinformował Paweł Radojewski, wicestarosta.