Wylądowały w rowie
O dużym szczęściu mogą mówić podróżujące samochodem osobowym marki Ford Escort – matka i 10-letnia córka. Na szczęście skończyło się na niegroźnych obrażeniach. Najprawdopodobniej przyczyną dachowania było niedostestowanie prędkości do panujących warunków na drodze.
Do wypadku doszło w środowy poranek w Gościejewie (gm. Koźmin Wielkopolski). Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krotoszynie krótko po godzinie 9-tej rano. Ze zgłoszenia wynikało, ze dwie osoby są uwięzione w samochodzie. Do zdarzenia został wysłany samochód ratownictwa technicznego z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP z Krotoszyna, zaalarmowane zostały jednostki z OSP Benice i Koźmin Wlkp. oraz karetkę pogotowia i policję. Po dojechaniu do miejsca zdarzenia ratownicy ustalili, że na dachu w rowie leży samochód osobowy Ford Escort, w samochodzie nikogo już nie było. Dwie osoby - matka z dzieckiem znajdowały się w innym samochodzie, który dojechał do miejsca zdarzenia. Osobom poszkodowanym udzielono wsparcia psychicznego, dodatkowo 10-letnia dziewczynka otrzymała od strażaków „Misia Ratownika”.
Osobo poszkodowane – matka i 10-letnia córka trafiły do krotoszyńskiego szpitala. Działania strażaków trwały ponad godzinę.