Tragedia na krajowej piętnastce
Jedna osoba zginęła, a dwie poniosły ciężkie obrażenia – to bilans wypadku, do którego doszło we wtorek, 17 kwietnia w Dziadkowie, w pow. milickim, w gminie Cieszków w województwie Dolnośląskim. Droga była zablokowana przez blisko trzy godziny.
Do wypadku doszło około godziny 8-ej rano. Droga z Wrocławia do Krotoszyna była zablokowana do godz. 11.30. Policja zorganizowała objazd przez miejscowości Grzebielin - Słabocin - Brzezina Cieszkowska - Pakosławsko w kierunku na Krotoszyn. W wypadku uczestniczyły trzy samochody - ciężarówka, opel astra i opel omega.
- W pewnym momencie kierujący astrą zdecydował się na manewr wyprzedzania, nie upewnił się jednak, czy może bezpiecznie go wykonać. Okazało się bowiem, że wcześniej wyprzedzanie rozpoczęła już omega - mówi st. asp. Rafał Radny, p.o. oficera prasowego KPP w Miliczu. Na miejscu czynności prowadził również prokurator Prokuratury Rejonowej w Miliczu oraz biegły z zakresu wypadków drogowych.
Astra uderzyła bokiem w omegę, która z impetem wjechała w budynek. Niestety, 23- letni Dawid Sz. (mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego) zginął na miejscu. Dwóch pasażerów zostało rannych, w tym jeden ciężko. Został on helikopterem przetransportowany do szpitala we Wrocławiu.
Przyczyny i okoliczności tragicznego wypadku wyjaśnia milicka policja.