Poszukiwania dwóch nastolatek
© archiwum
Pół nocy i niemal cały ranek krotoszyńscy policjanci poszukiwali dwóch zaginionych dziewczynek. Wszystko zaczęło się, gdy mama jednej z nastolatek o godz. 2:00 w nocy, w piątek, 29 czerwca, zorientowała się, że córka nie wróciła do domu
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Nie było jej też u koleżanki, u której miała wtedy nocować. Zaczęło się przeszukiwanie miejsc, do których mogły udać się 13- i 14-latka. Niestety bezskutecznie. Po dwóch godzinach na nogi postawiono już całą komendę. – W związku z zaginięciem dziewczynek ogłoszono alarm całego stanu osobowego. Policjanci stawiali się w pilnym tempie do jednostki. Od momentu powiadomienia nie udało się ustalić, gdzie młode osoby mogą przebywać – przyznaje st. sierż. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Dopiero rankiem, około godz. 9:00 policja dotarła do Kobierna. Okazało się, że obie dziewczynki – całe i zdrowe – przebywały u znajomych. 13- i 14-latka zostały przekazane rodzicom. – Nie potrafimy jednoznacznie wyjaśnić, jak doszło do całego zdarzenia, dlaczego opuściły swe miejsce pobytu – mówi funkcjonariusz. Całe zajście zbadać ma teraz sąd rodzinny.
