Nowym proboszczem parafii w Benicach od poniedziałku, 2 lipca będzie ks. mgr Rafał Kopis, ekonom diecezji kaliskiej, kapelan biskupa pomocniczego Łukasza Buzuna i były kierownik Pielgrzymki Kaliskiej.

Podczas pożegnania porannej uroczystej mszy św. poczty sztandarowe wystawiły Szkoła Podstawowa w Benicach oraz OSP Benice i OSP Ustków. Kościół parafialny był wypełniony do ostatniego miejsca, a pierwsze rzędy zajęła rodzina ks. Adama Gmerka, znajomi oraz przedstawiciele organizacji społecznych i parafialnych.

Atmosferę wzruszenia można było wyczuć od samego początku mszy św. Proboszcz początkowo nie nawiązywał do nadzwyczajnych okoliczności tego modlitewnego spotkania, jednak już podczas kazania czynił sentymentalne wtręty na temat swój i swojego następcy. Wspominał czasy młodości, okoliczności powołania kapłańskiego (w tym roku mija 19 lat od dnia świeceń kapłańskich) i swoją drogę do rodzinnej miejscowości nas probostwo, dokąd go posłał ks. bp Stanisław Napierała (wcześniej posługiwał w Krotoszynie).

– Kiedy rozmawiałem z biskupem na temat moich przenosin, mówił mi on, że mój następca, ks. Rafał Kopis, na parafii w Sycowie nieco, gwiazdorzy. Mnie też zarzucił gwiazdor zenie, ale ja stanowczo zaprzeczyłem: „Księże biskupie, u nas w Benicach nie znamy żadnego Gwiazdora, bo mamy swojego św. Mikołaja, patrona, więc co najwyżej mogę u siebie mikołajowa” – mówił ks. Gmerek, wywołując salwy śmiechu parafian. Zachęcał również, by serdecznie przyjąć nowego proboszcza i obdarzyć go miłością i szacunkiem.

Po kazaniu i Przeistoczeniu, do którego przygrywał 4-osobowy zespół sygnalistów z Koła Łowieckiego „Kuropatwa”, ks. Gmerek po raz ostatni rozdał poświęconą hostię, a następnie wysłuchał podziękowań ze strony licznych delegacji.

Ksiądz Adam Gmerek parafię w Benicach objął 16 XI 2009 r. i spędził w niej 8 lat, 7 miesięcy i 2 tygodnie, czyli 3 150 dni. W tym czasie ochrzcił 101 dzieci, 51 dzieci przygotował do I Komunii Świętej, a 105 młodych ludzi do bierzmowania, udzielił 34 ślubów, był świadkiem 1 powołania żeńskiego (siostra zakonna najpierw służyła w Rzymie, a obecnie posługuje w Wilnie), a w Ostatnią Drogę odprowadził 54 parafian.