Zmiany na zdunowskich drogach
Na zdunowskich drogach wielkie zmiany. Koło Dino ma powstać przejście dla pieszych. Zniknąć ma przejście na ul. Krotoszyńskiej. Ponadto na ostatniej sesji Rady Miejskiej nadano nazwę nowej ulicy, a Witold Bagiński apelował o rozebranie kostki brukowej przy bankomacie, która dezorientuje przechodni i zmusza ich do dzikiego przechodzenia przez jezdnię.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej wspomniano o tym, że radny Mirosław Karwik złożył prośbę o wytyczenie przejścia dla pieszych na ul. Wrocławskiej w ok. Supermarketu Dino. Wiceburmistrz Zdun Dariusz Obal złożył w tej sprawie pismo do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Póki co czekamy na decyzje, aż przyjedzie do nas przedstawiciel GDDKIA - tłumaczył. Na sesji Witold Bagiński, kierownik zdunowskiej oczyszczalni grzmiał by rozebrać trasę z kostki brukowej, na zachodniej części trawnika przy ratuszu, gdyż ona - jego zdaniem - dezorientuje przybyszy i zmusza ich do dzikiego przechodzenia przez pasy, które jest 20 metrów dalej. - Droga z kostki brukowej wymusza przechodzenie w okolicach sklepu zoologicznego - twierdził. Burmistrz wyraził ostrą krytykę w tej sprawie i zaproponował postawienie w tym miejscu barierek. Kolejnym problemem okazało się przejście dla pieszych na ul. Krotoszyńskiej, a właściwie jego brak. Po remoncie drogi okazało się, że przejście było niezgodne z przepisami. Niezgodne jest też postawienie w tym miejscu znaku stojącego informującego o przejściu dla pieszych. -To przyspawajmy znak do płotu - żartował przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Malec. To właśnie on wniósł zapytanie co dalej z kolejnym zakazem na ul. Łacnowej. Przypomnijmy, ulicą Łacnową nie można przejechać wzdłuż całej długości. Są tam dwa zakazy jazdy. Jeden wiedzie na wschód od skrzyżowania z ul. Pocztową do skrzyżowania z ul. Jana Kazimierza, a drugi na zachód od skrzyżowania z ul. Pocztową, aż za sklep spożywczy na tej ulicy. Na tej drodze pojawiło się wzniesienie, a za nim w środku jezdni znak zakazu jazdy. Ponadto od czerwca postawiono tam znak zakazu postoju i zatrzymywania się. - Sprawa ciągnie się jeszcze od roku poprzedniego. W tamtym roku nie było funduszy na to. Bez zgody Starostwa Powiatowego nic nie można zrobić w tej sprawie - tłumaczył na sesji Wiceburmistrz Zdun. -Stanie się tak jak na przykład na ul. Wieczorka, gdzie ludzie sami znak ściągnęli - odpowiedział mu Zdzisław Malec. Wiceburmistrz obiecał apelować w tej sprawie do powiatu prosząc by choć jeden ze znaków zakazu zniknął.
Ponadto na ostatniej sesji Radni jednogłośnie nadali nazwę ulicy Sosnowej. Ulica ta znajduje się przy skrzyżowaniu ulic Podgórnej i Wincentego Witosa. Ciągnie się, aż do lasu. Znajdują się na niej trzy domy, a na końcu ulicy powstaje leśniczówka. Droga nie jest utwardzona.