Pożar na poddaszu
Pożar mieszkania przy ulicy Klonowicza w Krotoszynie wybuchł w poniedziałek przed godz. 13:00. Na szczęście, natychmiastowa interwencja straży pożarnych z Krotoszyna pozwoliła stłumić ogień w jego zarodku.
Dyspozytor do pożaru wysłał średni i ciężki samochód gaśniczy, karetkę pogotowia ratunkowego oraz policję. – Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że z okien pomieszczenia na piętrze wydobywa się dym. Dostęp do pomieszczenia przez klatkę schodową jest utrudniony przez zamknięte drzwi. Z uzyskanych informacji wynikało, że w pomieszczeniu nie ma żadnej osoby – wyjaśnia portalowi e24 mł. bryg. Tomasz Nicijewski, rzecznik krotoszyńskiej straży pożarnej:
– Strażacy w aparatach ochrony dróg oddechowych po drabinach weszli przez otwarte okna do mieszkania. Pożarem objęta była drewniana skrzynia stojąca przy piecu kaflowym. Z uwagi na niewielki rozmiar pożaru do jego ugaszenia użyto gaśnicy proszkowej. Po ugaszeniu pożaru, pomieszczenia przewietrzono i oddymiono – dodaje Nicijewski.
Działania służb ratunkowych trwały 40 minut.