• Kraj
  • środa, 31 październik 2018 10:09
  •   1250

Policjanci pójdą na zwolnienia

Kolejna forma protestu funkcjonariuszy przed Akcją Znicz
Kolejna forma protestu funkcjonariuszy przed Akcją Znicz Kolejna forma protestu funkcjonariuszy przed Akcją Znicz © archiwum

Dwa lata temu w ramach „Akcji Znicz” na ulicach pracowało ponad 10 tys. funkcjonariuszy. W tym roku – według oficjalnych zapowiedzi – ma być ich o 4 tys. mniej. A wszystko wskazuje na to, że policjanci nie zwiedzili jeszcze ostatniego słowa – wielu z nich zapowiada, że 1 listopada weźmie urlop na żądanie lub zwolnienie lekarskie.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Wzmożone patrole drogówki na trasach wylotowych i wokół cmentarzy już od 12 lat mają poprawić bezpieczeństwo w okresie Wszystkich Świętych. Ten rok jest jednak szczególny, bo policyjni związkowcy strajkują już od ośmiu miesięcy, a na porozumienie z rządem się na razie nie zanosi.

– Na ulicach jest coraz mniej policjantów. Nie mamy chętnych do służby, doświadczeni funkcjonariusze odchodzą. To są ostatnie chwile, kiedy ktoś powinien pójść po rozum do głowy i coś z tym zrobić, bo możemy mieć naprawdę duży problem z bezpieczeństwem w tym kraju. Dojdziemy do takiego momentu, że zabraknie policjantów na ulicach – mówi szef NSZZ policjantów Rafał Jankowski.

Oficjalnie zarząd związku do brania L4 podczas „Akcji Znicz” namawiać nie może, ale nieoficjalnie związkowcy przyznają, że jest wiele oddanych inicjatyw w tej sprawie i na zwolnienia pójdzie nawet kilkuset funkcjonariuszy.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)