28-latek zginął pod pociągiem
28-letni mieszkaniec podkrotoszyńskiej wsi zginął na torach kolejowych. Prokuratura bada, czy było to samobójstwo.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Do tragicznego zdarzenia doszło 5 listopada w pobliżu miejscowości Drużyna (gm. Mosina). Pociąg PKP Intercity „Malczewski” z Przemyśla do Kołobrzegu śmiertelnie potrącił mężczyznę. Do zdarzenia doszło w miejscu, w którym nie było przejścia. Linia została zablokowana w obu kierunkach, tj. do Poznania i do Wrocławia.
Strażacy oświetlili miejsce zdarzenia, gdyż 28-latek leżał pod pociągiem. Obrażenia ciała były tak poważne, że ratownicy medyczni nawet nie próbowali udzielać pomocy. – Miał rozległe urazy, zmiażdżenia i amputacje. Nie było szans na ratunek – mówi Robert Judek, rzecznik wojewódzkiej stacji pogotowia w Poznaniu.
Policja i prokuratura prowadzą śledztwo mające wyjaśnić, czy było to samobójstwo, czy też nieszczęśliwy wypadek. Obecnie czekają na opinię zakładu medycyny sądowej. Powinna być znana za mniej więcej 2 tygodnie.