Rap jest przelaniem na kartkę tego co czujesz
Rozmowa z członkami zespołu Repetytorium, finalistami Krotoszyńskich Talentów. Podsumowują oni swoje półroczne osiągnięcia od czasu Finału.
Skąd wzięła się nazwa Waszego zespołu?
Adam Chmielarz: Nazwę wymyślił Robert. Właściwie był to jedyny pomysł. Od razu spodobała się nam ta nazwa.
Robert Jelinowski: Repetytorium oznacza zbiór informacji. My również mamy pewne informacje do przekazania, stąd nazwa Repetytorium.
Co chcecie pokazać przez swoje utwory?
AC: Chcemy pokazać, że można obalić stereotyp rapu jako muzyki wulgarnej, w której występuje także przemoc i negatywne wartości.
RJ: Muzyka powinna wyrażać człowieka, jego uczucia. rap pisany w porywach chwili jest przelaniem na kartkę tego co czujesz w danym momencie. Można powiedzieć, że naszą muzyką wyrażamy nasze poglądy, spojrzenie naszymi oczami na świat.
Jak długo istniejecie?
AC: Zespół powstał na przełomie lutego i marca tego roku.
RJ: Pomysł na zespół powstał na przełomie października i listopada ubiegłego roku. Pojawiły sie pierwsze teksty, natomiast do studia wkroczyliśmy dopiero na przełomie lutego i marca. Wtedy rozpoczęły się konkretne kroki.
Jak podsumuj\ecie Waszą działalność od czasu pojawienia się na Krotoszyńskich Talentach?
AC: Po występie na Talentach był występ jeszcze na Dniach Krotoszyna i Dniach Kobylina. Powstały na ten temat różne opinie. Były głosy za i przeciw. Nie długo wyjdzie nasza płyta, gdzie nagrało sie kilka ciekawych osób. Jeżeli chodzi o przyszłość to będziemy mieli występ na musicalu charytatywnym w krotoszyńskim kinie 24 października.
RJ: Tak, wystąpiliśmy na Dniach Krotoszyna w ramach Krotoszyńskich Talentów. Na dniach Kobylina zagraliśmy 2 lub 3 utwory. Co do Fatamorgany 2 to kwestie muzyczne nie są jeszcze konkretnie ustalone, ponieważ pozmieniało się parę rzeczy, wiec tutaj nic konkretniej powiedzieć nie mogę.
Jaką nazwę będzie nosiła Wasza płyta?
AC: "Repetytorium mówi HIP Wy mówicie HOP ". To jeszcze nie jest pewne na 100%, znajdzie się tam 9 naszych utworów.
Rozmawiał Łukasz Cichy