• Krotoszyn
  • piątek, 05 czerwiec 2020 10:10
  •   1791

Pożar kołdry

Pożar kołdry
Pożar kołdry © Sebastian Kalak

W sobotę, 30 maja w godzinach popołudniowych strażacy zostali zadysponowani do pożaru kołdry przy ul. Benickiej w Krotoszynie.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Pożar na szczęście w porę ugaszono. Należy jednak być czujnym. Strażacy apelują, że każdy, kto zauważy pożar, obowiązany jest natychmiast zaalarmować: najbliższe otoczenie, w którym przebywają ludzie i którzy mogą być zagrożeni przez rozwój pożaru; Straż Pożarną – telefon alarmowy 998.

Alarmując Straż Pożarną należy podać: gdzie się pali lub jakie wystąpiło zagrożenie – dokładny adres, rodzaj obiektu, piętro, dojazd do obiektu (podanie dokładnych danych skróci czas dojazdu jednostek do miejsca zdarzenia oraz pozwoli zadysponować odpowiedni sprzęt) co się pali, czy istnieje zagrożenie ludzi; numer telefonu powiadającego o pożarze lub innym miejscowym zagrożeniu, nazwisko i imię powiadamiającego.

Nawet mały pożar w mieszkaniu powoduje duże straty materialne i zawsze stanowi zagrożenie dla życia mieszkańców. Statystyki podają, że corocznie w pożarach mieszkań ginie około 500 osób, w tym aż 40 dzieci, a około 1 000 osób odnosi rany.

Podnieś alarm i powiadom innych domowników o pożarze, zadzwoń do straży pożarnej Tel. 998, poczekaj na zgłoszenie, powiedz głośno i wyraźnie: co się pali, gdzie się pali, czy są zagrożeni ludzie, czy w obrębie pożaru mogą znajdować się substancje łatwo palne lub niebezpieczne, swoje nazwisko i numer telefonu, z którego dzwonisz. Jeżeli sytuacja pozwala  - przystąp do gaszenia pożaru gaśnicą lub wodą z hydrantu, ale bez narażania życia na niebezpieczeństwo. Jeżeli nie jesteś w stanie opanować pożaru, opuść budynek przez najbliższe wyjście, nie ryzykuj.

Upewnij się, że wszyscy zdają sobie sprawę z zaistniałego pożaru, pomóż innym domownikom w opuszczeniu pomieszczeń. Gdy nie możesz opuścić mieszkania na wskutek silnego zadymienia klatki schodowej: zamknij drzwi (nie na klucz) i uszczelnij je mokrymi ręcznikami lub kocem, pozostań przy oknie i poczekaj na pomoc straży pożarnej.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)