Protestów rolników ciąg dalszy
Od kilku tygodni rolnicy w różnej formie wyrażają swój sprzeciw wobec tzw. piątki dla zwierząt. W środę na ulice naszego powiatu po raz kolejny wyjechały traktory.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Pierwsze strajki miały miejsce już kilka tygodni temu. Zaczęło się od ułożenia pod sejmem 356 główek kapusty, w które wbito tabliczki z nazwiskami posłów popierających ustawę o ochronie zwierząt. Miały one symbolizować bezmyślność tych, co głosowali za zmianą przepisów. Zorganizowano też marsz, który w formie konduktu pogrzebowego przeszedł z placu Trzech Krzyży w Warszawie w okolice sejmu i dalej pod Pałac Prezydencki. Miała być to metafora śmierci polskiego rolnictwa. W tym proteście uczestniczyli także rolnicy i hodowcy z powiatu krotoszyńskiego. Kolejny protest w stolicy odbył się 13 października.
W naszym regionie strajki również są widoczne. Na ulice południowej Wielkopolski wyjechały lawety z podobiznami parlamentarzystów z naszego okręgu wyborczego, którzy głosowali za „piątką dla zwierząt”. W minioną środę rolnicy po raz drugi wyrazili swoje niezadowolenie, jeżdżąc traktorami na trasach Kobylin – Krotoszyn i Krotoszyn – Koźmin Wielkopolski. Zachowując odstępy, z wywieszonymi flagami Polski, spowalniali ruch na tych drogach krajowych.
