Zakończyli sezon i świętowali pięciolecie
Klub Motocyklowy Ignis Ardens w minioną sobotę zakończył tegoroczny sezon motocyklowy oraz świętował pięciolecie istnienia swojego klubu. Rozpoczęło się mszą św., a zakończenie nastąpiło w klubie Ignisów na ul. Fabrycznej.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Klub Motocyklowy Ignis Ardens w sobotę 21 września zakończył oficjalnie sezon motocyklowy oraz świętował pięciolecie swojego istnienia. Zaczęło się mszą św. w kościele im. Andrzeja Boboli. Następnie impreza przeniosła się do siedziby Ignisów na ul. Fabrycznej. - Sądzę, że dużo zmieniło się przez te pięć lat. Na pewno zmienił się wizerunek klubu, jak i wiele zdań na temat motocyklistów. Klub działa aktywnie, robi wiele rzeczy. Sezon natomiast minął dobrze. Przede wszystkim bezpiecznie. Cieszę się, że jesteśmy w takim stanie jak na starcie - poinformował nas szef klubu Norbert Duczmal. Uczestnicy imprezy prezentowali między sobą swoje maszyny, a na dziedzińcu klubu rozpalono ognisko, a motocykliści mieli okazję spotkać się i porozmawiać przy muzycę zespołu AMF z Gostynia. - Gramy różny repertuar, od „Dżemu”, przez Monikę Brodkę, po „Hey”, „Comę”. Muzyka niszowa, ale z elementami rocka czy bluesa. Wplatamy też poezję śpiewaną, ale teraz przystopowaliśmy, bo stawiamy na mocniejsze klimaty - mówi nam Adrian Rolnik z zespołu AMF. Impreza trwała do późnej nocy.