Prawdziwi partnerzy
Sierżant Walczak (Krzysztof Litwin) bardzo polubił swego partnera
© © archiwum
Siedmioodcinkowy serial powstał 40 lat temu, w innej epoce i na długo przed tak chętnie przez oglądanym „Komisarzem Rexem”. A jednak „Przygody psa Cywila” cieszą się do dziś sporą popularnością, mimo, że są czarno-białe.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
To na pewno zasługa nieżyjącego już od 11 lat Krzysztofa Litwina, który gra flegmatycznego i trochę niezaradnego sierżanta milicji, a także wilczura Beja w roli jego wiernego pomocnika. Cywil uczestniczy w niebezpiecznych przygodach, tropi przestępców, chroni dzieci, a nawet skacze ze spadochronem. Ale nie tylko pościgi, strzelanina i wybuchy wciągają widza. Są też momenty liryczne, ukazujące przyjaźń człowieka i psa. Cześć serialowej akcji rozgrywa się w Suwałkach, niedaleko Warszawy. Mieści się tam Zakład Kynologii Policyjnej, gdzie do dziś szkoli się psy. Jako eksponaty trafiły tam owczarki, grające Cywila i Szarika.
