Młode wilki już nie takie młode
W tym roku mija 20 lat od pierwszego klapsa na planie produkcji słynnego filmu „Młode wilki”. Tak się zdarzyło, że Piotr Szwedes (47 l.) i Jarosław Jakimowicz (46 l.) – odtwórcy główny ról – spotkali się niedawno w teatrze i wspólnie pozowali do zdjęć. Od razu rzuca się w oczy, że dziś są już nieco starszymi wilkami…
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Ten film sensacyjny w reżyserii Jarosława Żamojdy (55 l.) w latach 90. Wzbudził sporo emocji i przyciągnął tłumy widzów. Nic dziwnego. „Młode wilki” były próba nowoczesnego zbliżenia się zachodniego kina akcji. Zagrała w nim cała plejada gwiazd, a muzyke zrobił Robert Janson, lider bardzo popularnego wówczas zespołu Varius Manx. Premiera odbyła się w 1996 roku.
Główni aktorzy filmu po dziś dzień działają w show-biznesie. Kilka dni temu Jarosław Jakimowicz – czyli filmowy „Cichy” – przyszedł na spektakl „Wszystko przez Judasza”, w którym grał właśnie filmowy „Prymus” – czyli Piotr Szwedes. Dziś to już panowie zbliżający się do pięćdziesiątki, z nieco mniejszym błyskiem w oczach i nie tak wysportowanymi sylwetkami. Ale przecież od pierwszego klapsa upłynęły już dwie dekady.