Spadł z tysiąca metrów i żyje

Niezwykłe ocalenie spadochroniarza w Bielsku-Białej! Wczoraj na lotnisku w Aleksandrowicach 18-latek skazał ze spadochronem z samolotu. Odległość od ziemi wynosiła tysiąc metrów.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Niestety, linki spadochronu głównego i zapasowego splątały się ze sobą i oba otworzyły się ze sobą tylko częściowo. Mimo to 18-latek przeżył twarde lądowanie. Został zabrany do szpitala.