Zimny poczÄ…tek wakacji
W Tatrach śnieg, nad morzem deszcz
© archiwum
Oj, nie tak to miało wyglądać! Zamiast słońca – deszcz, zamiast bikini – peleryna, parasol i kalosze. A do tego ten wiecznie chłodny Bałtyk. Do kitu z takim początkiem wakacji!
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Miało być pięknie i będzie, ale dopiero za kilka dni – wieszczą synoptycy. Tymczasem musimy się trochę pomęczyć, bo temperatura od Tatr do Bałtyku więcej niż skromne (od 15 do 20 stopni), a w górach, gdzie sypnęło śniegiem, ton nawet jakby zimowe. O opalaniu nie ma mowy, raczej o brydżyku w zaciszu świetlicy.
Ale cierpliwości! Bo już od środy, czwartku prawdziwe lato znów do nas zawita, najpierw nieśmiało (27-28 stopni), a na początku lipca, kiedy napłynie powietrze z Afryki, już na całego!
