18. urodziny GZIK-a
© Łukasz Cichy
Z cebulką, szczypiorkiem, koperkiem, rzodkiewką, na słono, na słodko – to wariacje jakie wyczyniały z wielkopolskim gzikiem panie z KGW z Lipowca, Wałkowa, Szymanowa i Starej Obry.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
A wszystko to działo się podczas 18. Imienin GZIK-a w Koźminie Wielkopolskim. Po specjały serwowane przez mistrzynie kuchni ustawiały się kolejki, a porce serca z pyrami, schodziły jak ciepłe bułeczki. Popyt był tak duży, że „bulw” w końcu zabrakło. Oczekiwanie na kolejną dostawę umilali lokalni artyści m.in. Zyga, duet „Ty i Ja” oraz Kapela znad Orli.
Za to najwięcej emocji wzbudziły zawody w jedzeniu gzika. Swoiste mistrzostwa świata w tej dyscyplinie poprzedziły eliminacje, w których wzięło udział 9 osób. Ostatecznie do ścisłego finału przeszło 4 zawodników. Bezkonkurencyjny po 12. okazał się Piotr Aleksandrowicz, który kilogram gziki z 3 pyrami i masłem spałaszował w ciągu półtorej minuty. Zwieńczeniem koźmińskiej biesiady była zabawa taneczna, a jej gwiazdą zespół AFTER PARTY.
