Została wykonana w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-23 – Likwidacja Miejsc Niebezpiecznych. – Zadanie warte ponad 3 mln zł realizowane były w systemie projektuj i buduj, co oznacza, że wykonawca, którym była firma „Budimex”, był odpowiedzialny za wykonanie projektu, uzyskanie niezbędnych decyzji administracyjnych oraz budowę ścieżki – zaznacza Alina Cieślak, główny specjalista ds. komunikacji społecznej GDDKiA w Poznaniu.

Dodatkowo przy ciągu pieszo-rowerowym powstać ma jeszcze ścieżka edukacyjna z miejscami do postoju, gdzie zlokalizowane mają być życiorysy osób zasłużonych dla Ziemi Zdunowskiej. Cykliści i spacerujący po ścieżce mieszkańcy z duktu korzystają już od kilku tygodni i chwalą sobie inwestycję. – Jest równo. Bezpiecznie, do dwa rowery śmiało się mijają. Z taką trasą np. przez Chachalnię, to można sobie komfortowa no objechać z rodziną rowerem kawał powiatu – wskazuje mieszkaniec Perzyc.

Choć zastrzeżeń nie brakuje. – Przydałoby się odznaczyć barierki na ścieżce taśmami odblaskowymi, bo może tam dojść do tragedii. Kiedy robi się szaro i ciemno, to ktoś rozpędzony, a jest tam z górki, widzi barierki w ostatniej chwili, bo one są w kolorze szarym – wskazywał radny, Eugeniusz Koczorowski. Zastępca burmistrza przyznał, że sam jest zdziwiony kolorystyką. – Wszędzie są żółte bądź czerwono-białe, a więc zdecydowanie bardziej widoczne. Nie wiem, dlaczego tutaj zastosowano takie – przyznaje Miłosz Zwierzyk.

Dlaczego GDDKiA zastosował szare barierki? – Bo teraz takie są wytyczne i normy. Do niedawno można było montować barierki biało-czerwone. Teraz to się zmieniło. Mało tego, teraz tych szarych barierek nie można nawet pomalować czy okleić – mówi Alina Cieślak.