Tymczasem niebawem rozpocznie się generalny remont pomieszczeń. – Szpital wciąż pozostaje placem budowy. Mocno zaawansowany jest remont Oddziału Neurologicznego, a drugim dużym przedsięwzięciem, które się rozpocznie, będzie modernizacja okulistyki. Dzielimy się finansowo zadaniami. Neurologia jest na naszych barkach, a remont okulistyki po stronie budżetu szpitala. To zadanie jest najlepszym przykładem tego, że uwolniła powierzchnie, w tym przypadku po oddziale intensywnej terapii, które mogą być zagospodarowane na inne usługi – powiedział Paweł Rajski, starosta ostrowski.

Koncepcja powstania oddziału zrodziła się w ubiegłym roku. Sam oddział ruszył w końcu lipca, a pierwsze tygodnie poświęcone były na skompletowanie sprzętu oraz zespołu. Obecnie funkcjonuje na wysokim poziomie oraz w pełnym zakresie. – Ten nowy zakres, w który weszliśmy, był przysłowiowy strzałem w „10”. Po pierwsze, do tej pory na zabiegi zaćmy pacjenci czekali nawet kilka lat i w innych ośrodkach. Po drugie, minister zdrowia zapowiedział, że będą to zabiegi nielimitowane. Jest to dobra informacja dla pacjentów. Nie chcemy poprzestać na leczeniu zaćmy, ale stopniowo rozszerzać usługi, tym bardziej, że umowa z NFZ podpisana została na cztery lata – powiedział Dariusz Bierła, dyrektor ostrowskiego szpitala.

Personel w ostrowskiej placówce stanowi czworo lekarzy specjalistów oraz trzy pielęgniarki plus sekretarka medyczna. Szefem zespołu jest doktor Bartosz Harasimowicz. – Wykonaliśmy już 550 operacji zaćmy i 100 operacji innych, tzw. drobnych zabiegów okulistycznych dotyczących głównie powiek i powierzchni okna – powiedział dr Harasimowicz.

Atutem Okulistyki Jednego Dnia jest krótki czas pobytu w szpitalu. Po wykonaniu zabiegu pacjent średnio przebywa od 1,5 do 3 godzin i może wrócić do domu.