Wylądował w rowie
Jedna osoba poszkodowana i rozbity samochód – to bilans wypadku, do jakiego doszło 21 października na drodze wojewódzkiej nr 444. Zdarzenie miało miejsce na odcinku między Sulmierzycami a Krotoszynem.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Zgłoszenie o wypadku do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krotoszynie wpłynęło kilkanaście minut po godzinie 9-tej rano. Natychmiast na miejsce zdarzenia wysłano samochody ratownictwa technicznego z JRG PSP w Krotoszynie i OSP Sulmierzyce, zespół ratownictwa medycznego oraz policję.
Jak się okazało, samochód dostawczy marki citroen jumper z nieustalonej jeszcze przyczyny wypadł z drogi, uderzył w drzewo i wpadł do rowu. 58-letni kierowca o własnych siłach opuścił pojazd i trafił pod opiekę ratowników medycznych. Lekarz zdecydował o przewiezieniu poszkodowanego do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR) w Krotoszynie.
– Po pobycie najpierw w SOR, wykonaniu badania tomografu komputerowym w Ostrowie Wielkopolskim i pobycie na oddziale chirurgii naszego szpitala, został on po dwóch dniach przekazany do wojewódzkiego szpitala w Kaliszu – mówi Paweł Jakubek, dyrektor SP ZOZ Krotoszyn. Mężczyzna obecnie jest leczony na oddziale neurochirurgii.
– Strażacy zabezpieczyli teren i sprawdzili, czy z pojazdu nie wyciekają płyny eksploatacyjne. Po zakończeniu czynności przez policję z jezdni usunięto pozostałości po wypadku – mówi bryg. Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy z krotoszyńskiej straży pożarnej.
Działania służb ratunkowych trwały ponad dwie godziny.