• środa, 11 marzec 2015 12:33
  •   811

Atak terrorystyczny na rynku w Krotoszynie

Atak terrorystyczny na rynku w Krotoszynie
Atak terrorystyczny na rynku w Krotoszynie © © KP PSP Krotoszyn

Środa rano. Na krotoszyński rynek wjeżdża Straż Pożarna na sygnale. Sam komendant Mariusz Przybył koordynuje działania strażaków. Wokół zbiera się tłum gapiów. Za chwilę teren wokół kamienic zostaje ogrodzony, a mieszkańcy dowiadują się, że w jednej z redakcji na rynku miał miejsce atak terrorystyczny.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Do redakcji wszedł młody mężczyzna, który krzyknął, że za chwilę wszyscy zginą, po czym na biurko rzucił kopertę zaadresowaną na nazwisko redaktora naczelnego, z której wysypał się biały proszek. Mężczyzna w pośpiechu opuścił pomieszczenia i oddalił się w nieznanym kierunku. Pracownicy redakcji natychmiast zaalarmowali nas – mówi Mariusz Przybył.

Po przyjęciu zgłoszenia pracownicy opuścili lokal. Po dojechaniu do miejsca zdarzenia przeprowadzono rozpoznanie i ustalono przebieg całego zajścia, a w szczególności: czy są osoby poszkodowane, gdzie znajduje się koperta. W tym czasie ratownicy przygotowywali się już do wejścia do wnętrza tego budynku. Kiedy wszystkie informacje zostały zebrane, ratownicy w specjalistycznym sprzęcie ochrony dróg oddechowych i ubraniach uzbrojeni w pojemniki weszli do pomieszczeń redakcji w celu zabezpieczenia przesyłki.

Zabezpieczony materiał został przekazany pracownikom Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krotoszynie.

– Na szczęście były to tylko ćwiczenia, podczas których strażacy ćwiczyli taktykę działań ratowniczych i zasady postępowania w przypadku otrzymania przesyłki niewiadomego pochodzenia. Strażacy spsiali się bardzo dobrze. Wysoko oceniam również zachowanie się mieszkańców, którzy słuchali naszych poleceń – kończy komendant.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)