Do akcji wysłano dwa samochody – ratownictwa technicznego i gaśniczy – z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Krotoszynie, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policję.

Gdy strażacy dotarli na miejsce, wszyscy uczestnicy zdarzenia zdołali już opuścić pojazdy i znajdowali się pod opieką lekarza.

Ratownicy zabezpieczyli teren działania, a w uszkodzonych pojazdach odłączyli akumulatory, w jednym z aut odłączono też zasilanie LPG. Po wstępnym przebadaniu poszkodowanych lekarz podjął decyzję o przewiezieniu ich do szpitala w celu dalszych badań.

– Mężczyzna został wypisany jeszcze przed północą do domu, natomiast dwie kobiety w wieku 19 i 20 lat rano, następnego dnia i zaleceniem kontroli ambulatoryjnej – mówi Paweł Jakubek, dyrektor SPZOZ w Krotoszynie.

Po czynnościach policyjnych, strażacy, przy użyciu sorbentu oraz podręcznego sprzętu burzącego, usunęli z drogi płyny eksploatacyjne oraz części karoserii. Kierowcy na szczęście byli trzeźwi, ale sprawcy za spowodowanie kolizji i tak zatrzymano prawo jazdy. – Sporządzono też dokumentację do skierowania sprawy do sądu – zaznacza mł. asp. Piotr Szczepaniak, rzecznik krotoszyńskiej policji.

Działania służb ratowniczych trwały blisko dwie godziny.