Zapaliła się słoma
O świcie w niedzielę, 5 lipca, do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Krotoszynie wpłynęło zgłoszenie o pożarze słomy składowanej pod wiatą w Konarzewie. Akcja strażaków trwała ponad sześć godzin.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Do działań zadysponowano zastępy gaśnicze z JRG PSP oraz z OSP w Krotoszynie, Zdunach i Konarzewie. Po dojechaniu na miejsce ustalono, że paliły się baloty słomy i siana, zgromadzone pod wiatą. Ponadto znajdowały się tam maszyny rolnicze. Nikomu nic się nie stało. Nie było zagrożenia dla innych budynków.
– W pierwszej fazie działań podano trzy prądy gaśnicze wody w natarciu na palące się baloty w celu stłumienia płomieni. Następnie wodę z trzech linii gaśniczych podawano w natarciu na palące się słomy pod wiatą oraz z jednej linii gaśniczej w celu dogaszania wywożonej słomy i siana – wyjaśnia bryg. Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy krotoszyńskiej straży pożarnej.
Działania straży pożarnej trwały 6 godzin i 23 minuty.