Szwajcarski ser na Słodowej
O poprawę fatalnego stanu chodnika przy ulicy Słodowej w Krotoszynie radny Przemysław Jędrkowiak prosił już w marcu tego roku.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Proszę o założenie kostki brukowej lub naprawę chodnika przy Słodowej – wnioskował. I argumentował wspólnie z mieszkańcami posesji zlokalizowanych w tamtym rejonie miasta. – Od lat nic nie było tu robione, idzie się gorzej niż po polu. Krótko po interwencji radnego pojawiła światełko w tunelu, bo powiat obiecał wykonać choćby częściowy remont ciągu dla pieszych.
– Dokonany zostanie remont chodnika przy Słodowej w Krotoszynie od Koźmińskiej do siedziby zakładu energetycznego na odcinkach posiadających zniszczone, złuszczone płytki betonowe. Pracę planowane będą do realizacji w trzecim kwartale 2016 roku – zaznaczał jeszcze w marcu Krzysztof Jelinowki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Krotoszynie. Remont miał być wykonywany w ramach prac bieżących.
Minął trzeci kwartał i miesiąc czwartego, a efektów nie widać, więc radny Jędrkowiak ponowił swój wniosek. Rację przyznał mu starosta. – Chodnik przy ul. Słodowej rzeczywiście w fatalnym stanie. Myślę, że jeżeli w nowym roku nie będzie nas stać na nową kostkę, to zaproponuje przełożenie innej i zrobię tego w taki sposób, żeby chodnik była mieszkańców użyteczny. Natomiast, jeśli się uda kupić nową kostkę, to założymy ją na najgorszym odcinku Słodowej – obiecał tym razem Stanisław Szczotka, starosta krotoszyński.
– Trzymam za słowo pana starostę, a mieszkańcy muszą się jeszcze trochę uzbroić w cierpliwość – podsumował Przemysław Jędrkowiak.