• piątek, 21 lipiec 2017 10:22

Jeden wspaniały

Jeden wspaniały
Jeden wspaniały © archiwum

Charles Bronson grał twardzieli w amerykańskim kinie. Jego życiorys był chyba barwniejszy niż historie, które kreował na ekranie. Jego rodzinne korzenie sięgają terenów Rzeczypospolitej.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Ojciec, Walter Buchinski, pochodził z Druskiennik i wywodził się z Lipkowskich Tatarów (geny przodków widać w fizjonomii Charlesa). Mata, Maria Waliński, była córką emigrantów z Litwy. Miał 10 lat, gdy podjął pracę w kopalni. Nie przerwał jednak nauki, a był tak ubogi, że chodzi do szkoły w sukience siostry. W czasie II wojny światowej służył w siłach powietrznych. Potem był m.in. kierowcą, bokserem, a wreszcie aktorem. Popularność zdobył rolą Bernardo w westernie „Siedmiu wspaniałych”.

Od tego czasu Brosnon, bo na takie zmienił rodowe nazwisko, nie schodzi z planu filmowego. Kreacją okrzyknięto jego rolę „Harmonijki” w „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie” Sergio Leone. Wcielał się głównie w małomównych, twardych facetów, na których można polegać w sprawie, tak dobrej, jak i złej. Dzisiaj część krytyków kina uważa go za pioniera kina akcji. Był trzy razy żonaty. Miał troje dzieci. W 2000 roku zdiagnozowano u niego chorobę Alzheimera. Zmarł trzy lata później na zapalenie płuc.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)
Tagged under