• Kraj
  • poniedziałek, 27 listopad 2017 09:29
  •   899

Prohibicja od 22 do 6 rano

O ograniczeniu sprzedaży alkoholu zdecydują radni
O ograniczeniu sprzedaży alkoholu zdecydują radni O ograniczeniu sprzedaży alkoholu zdecydują radni © archiwum

Już niedługo w nocy trudno będzie kupić alkohol. Gminy będą mogły wprowadzić nocną prohibicję. Wiele sklepów monopolowych czeka bankructwo.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Od nowego roku radni będą mogli ograniczać nocną sprzedaż  piwa czy wina. Zakaz może obowiązywać od godz. 22:00 do 6:00. Sejm przyjął bowiem nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości. – My dajemy możliwość, a to samorząd zdecyduje, czy z niej skorzysta i w jakim zakresie – tłumaczy Szymon Sękowski vel Sęk (35 l.), pomysłodawca ustawy. Ewentualny zakaz uderzy przede wszystkim w sklepy monopolowe. W nocy trunki nadal będzie można serwować w restauracjach i pubach.

Nowe przepisy spodobały się części samorządów. W wielu miejscowościach mieszkańcy skarżyli się bowiem na zakłócenie ciszy nocnej przez klientów sklepów monopolowych. Z tego powodu władze Wrocławia już dwukrotnie próbowały wprowadzić nocną prohibicję, ale za każdym, razem uchwałę w tej sprawie unieważniał wojewoda. Teraz chcą o tej sprawy wrócić. – To dobrze, że to rady gmin w końcu będą mogły decydować. Rozważamy wprowadzenie ograniczenia sprzedaży alkoholów wysokoprocentowych – mówi Andrzej Nabzdyk, wrocławski radny.

Posłowie PiS zaostrzyli przepisy, by zmniejszyć spożywanie alkoholu, które w Polsce jest jednym z najwyższych w Europie. Według Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na jednego mieszkańca przypada ponad 10 l czystego alkoholu rocznie.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)