Celował do dzika, postrzelił kolegę
41-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego został postrzelony podczas polowania w Parzęczewie (pow. jarociński).
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Myśliwi z Koła Łowieckiego „Jeleń” nr 28 w Jarocinie ostrzeliwali zwierzynę na terenie Parzęczewa – na pograniczu z Dąbrową. W polowaniu uczestniczyło 26 łowczych oraz 4 naganiaczy. W pewnym momencie z lasu wybiegła wataha dzików. Myśliwi zaczęli strzelać i w tym czasie jeden z nich – 41-latek z powiatu krotoszyńskiego – został trafiony w udo.
Natychmiast wezwano Zespół Ratownictwa medycznego. Rannego mężczyznę przetransportowano do szpitala. – Po zaopatrzeniu rany uda pacjenta trafił na chirurgię – informuje dr Włodzimierz Budzyński, dyrektor medyczny szpitala w Jarocinie. Zdrowiu i życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że z nogi poszkodowanego wyciągnięto kawałek stalowego elementu.
Postrzał na polowaniu wyjaśnia teraz policja. – Prowadzimy czynności. Nie znamy jeszcze przyczyn i okoliczności zdarzenia – relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Dodaje, że wszyscy uczestnicy polowania byli trzeźwi.
Prezes koła podejrzewa, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. – Zgodnie z procedurą poinformowaliśmy o nim policję. Natychmiast przerwaliśmy polowanie. Nie mogę się szerzej wypowiadać, dopóki nie zostanie zakończone postępowanie – mówi Witold Kownacki, prezes koła „Jeleń” w Jarocinie.
Zaznacza, że poszkodowany jest po zabiegu. Najprawdopodobniej w środę zostanie wypisany ze szpitala. – To był pierwszy wypadek, jak 30 lat jestem w kole – podkreśla szef koła. Będziemy wracać do sprawy na naszych łamach.