Paliły się nieużytki
Kilkakrotnie w ostatnim tygodniu wzywano strażaków do gaszenia pożarów suchych traw.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
15 kwietnia ok. godz. 20:40 ktoś zaprószył ogień w przydrożnym rowie przy drodze koło Brzostowa. Na miejsce przyjechały 3 wozy strażackie, w tym 2 zastępy OSP. Przy użyciu dwóch prądów wody w natarciu pożar ugaszono w ciągu półtorej godziny. Dzień później, 16 kwietnia o godz. 21:00 wezwano strażaków na ul. Słoneczną w Cieszkowie, gdzie na 40 arach paliła się sucha trawa i trzciny. W akcji gaśniczej uczestniczyły 3 jednostki i OSP. Ratownicy podali dwa prądy wody w natarciu na palące się nieużytki oraz 1 prąd wody w obronie młodnika sąsiadującego z nieużytkami. Akcja trwała ponad 2 godziny.
Z kolei 19 kwietnia strażacy wyjeżdżali dwukrotnie do pożaru suchych traw – ok. godz. 14:00 wezwano ich do Wróblińca, gdzie płonęły trawy w przydrożnym rowie, a o godz. 21:00 dyżurny straży odebrał zgłoszenie o pożarze nieużytków w pobliżu Kuźnicy Czeszyckiej.
W obu przypadkach do akcji wkroczyli druhowie z OSP, którzy przy użyciu wody ugasili płonące trawy. Dzień później, 20 kwietnia ok. godz. 17:00 wezwano strażaków do Kozub, gdzie płonęły nieużytki w opuszczonym sadzie. W gaszeniu pożaru wzięła udział jednostka z OSP wspomagana przez strażaków z jednostki wojskowej. Akcja gaszenia pożaru trwała prawie dwie i pół godziny.