Śmieciowe problemy
Podczas wielotematycznej konferencji prasowej organizowanej w Urzędzie Miejskim rozmawiano także o problemach związanych z gospodarką odpadami na terenie działania związku Ekosiódemka.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Regionalna Izba Obrachunkowa w Poznaniu kwestionowała dotychczas stanowisko Ekosiódemki, w sprawie ulg w opłatach dla rodzin mających troje i więcej dzieci. Ostatecznie udało się dojść do porozumienia i proponowane przez Związek rozwiązanie zostało pozytywnie zatwierdzone.
Przedstawiono także informację o tym, że otwarto już oferty przetargowe na odbiór śmieci z terenu gmin zrzeszonych w Ekosiódemce. Na chwilę obecną zajmują się tym przedsiębiorstwa wybrane bezprzetargowo przez zarząd związku. Teraz, po otwarciu ofert, Związek ma czas do końca września na rozpatrzenie ofert i podpisanie nowych (półtorarocznych) umów.
W imieniu Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, prezes Michał Przybylski, mówił o problemach związanych z systemem segregacji odpadów, jakie pojawiły się na terenie gmin Krotoszyn i Kobylin. Tak jak w całym kraju, i u nas często mieszkańcom brakowało worków na odpady, ale nie tylko dlatego, że jak się okazuje, mieszkańcy chętniej pozbywają się śmieci i szybko zapełniają swoje worku, ale także niestety dlatego, że zdarzało się, że worki zostawiane przez pracowników PGKiM na schodach czy przy domach, inni zabierali, by później proponować ich odsprzedaż za kilka złotych.
Czasem zdarzają się także problemy z nieodpowiednimi pojemnikami na śmieci. Część z nich nie jest przystosowana do opróżniania przez śmieciarki i ulega wówczas uszkodzeniu. W związku z tym prezes Przybylski zwracał uwagę, aby przez zakupem kubła upewnić się czy jest on zgodny z obowiązującą normą. Zwiększyło się także zainteresowanie zakupem pojemników i jak zapewniał Przybylski, PGKiM będzie miał niedługo do sprzedaży ok. 200 pojemników w dotychczasowej cenie, choć u wielu sprzedawców wzrosła ona znacząco.
Warto także pilnować harmonogramu odbioru odpadów. Zdarzają się bowiem przypadki, gdzie jedna osoba omyłkowo wystawi worki a za jej przykładem robią to sąsiedzi z całej ulicy.
Obecna na spotkaniu Ewa Obal – prezes Ekosiódemki przypominała także, że wszyscy, którym zabrakło worków do segregacji mogą zgłosić się po nie do PGKiM lub Urzędu Miejskiego. Nieczystości można także wystawić we własnym worku, szczególnie gdy mamy ich więcej niż planowaliśmy. Pracownicy obsługujący samochody odbiorcze zostawią wówczas przed domem tyle worków, ile zabrali zapełnionych. Z drugiej strony prosiła o to, by nie wystawiać worków w połowie pustych.