• środa, 25 luty 2015 18:21
  •   1016

Pieniądze – seniorska kość niezgody

Pieniądze – seniorska kość niezgody
Pieniądze – seniorska kość niezgody © © archiwum

Pieniądze to jak się zdaje główny powód konfliktów w seniorskich kołach. Już dwa działające pod egidą PZERiI w Krotoszynie rozwiązały się powołując odrębne organizacje.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

W ub. roku było to koło nr 1, kilkanaście dni temu w ślad za kolegami i koleżankami poszli działacze z 3 – o czym pisaliśmy już wcześniej.

STATUT I DYSCYPILNA FINANSOWA
– Chyba coś nie tak dzieje się w zarządzie rejonowym, bo koła, które są aktywne zostają zawieszone, przestają działać. Wystarczy, że ktoś zorganizuje wczasy i już wojna – alarmują seniorzy. Inne zdanie mają działacze związku, podkreślając, że koła rozwiązywane są z powodu nieprawidłowości finansowych przy rozliczaniu np. wczasów i z uwagi na nieprzestrzeganie statutu PZERiI. – Trzeba działać zgodnie ze statutem. Jak pani Mirka chce działać inaczej, to ja się pod tym nie będę podpisywać – mówi Irena Marszałek, przewodnicząca zarządu rejonowego PZERiI w Krotoszynie. I zarzuca Mirosławie Gawryjołek, byłej przewodniczącej koła nr 3 przetrzymywanie pieniędzy organizacji na własnym koncie bankowym. – Ona zabrała za wczasy 30 tys. i wpłaciła na swoje konto. A jakby ją ktoś przejechał jak wychodzi z domu, to kto by te pieniądze oddał? (…) Ja z własnej emerytury miałabym oddawać? – pyta Irena Marszałek. Wywołana do tablicy była już szefowa byłego koła nr 3 odpiera zarzuty twierdzące, że owszem, pieniądze na swoim koncie miała, ale tylko przez chwilę. – Chciałam wpłacić pieniądze na konto ośrodka wczasowego. I okazało się, że w przypadku, gdyby była to wpłata gotówkowa, to zapłaciłabym za to około 100 złotych. Pani w PKO doradziła mi, żebym wpłaciła to na swoje konto i od razu przelała na konto ośrodka. I tak zrobiłam. Może trochę bezmyślnie, ale w ten sposób uratowałam 100 złotych. I to był cały mój błąd – tłumaczy Mirosława Gawryjołek.

WYBRALI NIEZALEŻNOŚĆ
Dlatego seniorzy zrzeszeni w kole nr 3 nie ukrywają, że zdecydowali o zakończeniu współpracy z zarządem rejonowym i powołaniu własnego stowarzyszenia „Aktywny senior”. – Dzięki temu przestaniemy być od kogokolwiek zależni. Będziemy mogli organizować własne wczasy i imprezy. Będziemy mogli starać się również o dofinansowanie naszych przedsięwzięć, a żadnych pieniędzy ze składek nie będziemy musieli nikomu przekazywać – wyliczają. Zapewniają jednak, że nie chcą być konkurencją dla Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Krotoszynie. – Wszystkich seniorów z PZERiI zapraszamy do współpracy. Można być jednocześnie w kole i w towarzystwie, jedno drugiemu nie przeszkadza.

Irena Marszałek również nie zamierza toczyć wojny z nowym powstałym stowarzyszeniem. – Koło nr 3 nie istnieje, bo zarząd podał się do dymisji. Byli członkowie mogą zapisać się do jakiegokolwiek innego koła, nie będziemy robić problemów. Mogą również wybrać nowy zarząd i nadal być w kole nr 3 – mówi szefowa zarządu rejonowego PZERiI w Krotoszynie. I zapewnia, że w najbliższym czasie poinformuje seniorów o wszystkich możliwościach. – Były zarząd koła nr 3 musi nam przysłać uchwałę o rozwiązaniu. Wtedy ja poinformuję członków koła co mogą dalej zrobić – zapowiada Irena Marszałek. Do tematu wrócimy wkrótce.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)