Duda kontra Komorowski. Szykuje się wojna o władzę

Niedziela była dniem sensacyjnym doniesień! Jeszcze kilka godzin przed zamknięciem lokali wyborczych wstępne sondaże wskazywały, że główni kandydaci Ida łeb w łeb. Zatem już za dwa tygodnie w boju o Pałac Prezydencki zmierza się Bronisław Komorowski (63 l.) z Andrzejem Dudą (43 l.).
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Ostateczne wyniki I tury powinniśmy poznać dziś. Wydaje się, że siły do walki w drugiej turze główni kandydaci mają sporo. W weekend Duda się nie oszczędzał. Kandydat PiS był w niedzielę w kościele karmelitów w Krakowie na komunii św. u swojego chrześniaka. Pełen niespożytych sił wydawał się też Bronisław Komorowski.
Pozostali będą mogli odetchnąć, zwłaszcza że w ostatnim tygodniu wyraźnie było widać zmęczenie po Magdalenie Ogórek (36 l.) i Pawle Kukizie (52 l.). U tej dwójki na trudy kampanii nałożyły się obowiązki rodzinne. Na przykład kandydata popierana przez SLD musiała przygotować swoją 11-letbnia córkę Magdę do Pierwszej Komunii Świętej. Paweł Kukiz miał z kolei wyjątkowo trudne ostatnie dnia z powodu choroby ojca Tadeusza, który ma nowotwór. Przed głosowaniem Kukiz dokładnie sprawdzał urnę i plomby. Bez problemu włożył rękę do urny. – Bardzo łatwo można podmienić głosy – alarmował Kukiz. – To kpina, że tak to wygląda – denerwował się muzyk.
Do urn pójdziemy powtórnie za dwa tygodnie (niedziela, 24 maja – przyp. red.). Wiadomo, że o zwycięstwie w II turze przesądzi to, jak zachowują się wyborcy innych kandydatów. Sam Kukiz i Korwin-Mikke oświadczył, że ni będą do niego namawiać ani przekonywać swoich zwolenników.