Jak działa Powiatowy Zarząd Dróg?

Podczas marcowej sesji koźmińskiej rady miasta radny Karol Jankowski wniósł interpelacje dotyczącą złego stanu dróg powiatowych na terenie gminy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– W związku z rozpoczęciem prac naprawczych na tych drogach, m.in. na ul. Pleszewskiej, zwracam się o podanie terminu i zakresu tych prac – czytamy w jego piśmie. Jankowiak dodał, że jeśli burmistrz nie dysponuje kompletną wiedzą, powinien przesłać pismo do Krzysztofa Jelinowskiego, szefa PZD.
Maciej Bratborski odpowiedział. – Czuje się, jakbym cierpiał na schizofrenię. Kilka dni przed sesją uczestniczył w spotkaniu, podczas którego wychwalano PZD. – Tymczasem nie ma spotkania rady miasta, abym nie słyszał utyskiwań na jego temat – dodał. Jak uznał, zgadza się z wieloma postulatami radnych, jednak musi też przyznać, że od czasu powołania powiatu wiele zrobiono, a duża suma wydana na drogi robi wrażenie.
Burmistrz nie może się pogodzić z faktem, że zaplanowane prace są przeciągane w czasie. Tak było m.in. w przypadku ul. Pleszewskiej. Skarbnik gminy Andrzej Serek mówi. – Dziury w drogach powiatowych występują m.in. w Sapieżynie, Borzęciczkach, Wyrębinie czy Skałowie. W poprzedniej kadencji, jeszcze jako radny powiatowy, byłem zdania, że PZD trzeba zlikwidować i dołączyć do odpowiedniego referatu w starostwie. Nie zmieniłem go.