PiS przełoży wybory prezydenckie
Już za niecałe trzy tygodnie mamy zdecydować, kto zostanie prezydentem RP. Prezes PiS Jarosław Kaczyński (71 l.) konsekwentnie przekonuje, że oddawanie głosów 10 maja będzie bezpieczne. W kuluarach mówi się jednak, że przesunięcie terminu wyborów staje się coraz bardziej prawdopodobne.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Minister aktywów państwowych przekonywał jednak, że Poczta Polska będzie gotowa na przeprowadzenie wyborów 10 maja. – Mamy harmonogram, nie widzę żadnych zagrożeń ze strony Poczty – zapewnił w RMF FM.
Nieoficjalnie jednak mówi się, że w sprawie terminu wyborów wiele zależy od opinii ministra zdrowia. – Rekomendację dotyczą wyborów prezydenckich przedstawię pod koniec tygodnia lub na początku przyszłego – zapowiedział Łukasz Szumowski (48 l.).
O przełożeniu termonu wyborów apeluje także koalicjant PiS. Porozumienie Jarosława Gowina złożyło właśnie w Sejmie projekt zmiany konstytucji, wydłużający kadencję p[rezydenta do siedmiu lat, bez możliwości ubiegania się o reelekcję. To oznacza, że Andrzej Duda (48 l.) pełniły funkcję głowy państwa do wiosny 2022 r. O tej opcji nie chce jednak słyszeć opozycja, której głosy są niezbędne do wprowadzenia zmian w ustawie zasadniczej.