Wódka i papierosy będą droższe
Rząd szykuje nam drastyczną podwyżkę. W przyszłym roku więcej zapłacimy za papierosy, e-papierosy i alkohol, bo zdrożeje akcyza. Opozycja uważa, że w ten sposób rząd szuka pieniędzy na piątkę Kaczyńskiego.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
PiS w przyszłym roku zamierza powyższych o 3 proc. akcyzę na wszystkie rodzaje alkoholu i papierosy. Resort finansów tłumaczy podwyżkę inflacji i przypomina, że ostatnia zmiana akcyzy na alkohol miała miejsce ponad 6 lat temu. Budżet państwa ma się dzięki temu wzbogacić o ponad 1 mld zł. Po zmianie podatku za paczkę papierosów, zapłacimy omok. 50 gr więcej. Z kolei o ponad 80 gr zdrożenie półlitrowa butelka popularnej wódki.
– Wyroby spirytusowe już teraz są najmocniej obciążone podatkiem akcyzowym. W butelce wódki, która kosztuje 20 zł, prawie 16 zł to są wszystkiego rodzaju podatki i akcyza. Nie ma możliwości, żeby rynek nie odczuł kolejnej podwyżki akcyzy – komentuje Ryszard Woronowicz, rzecznik prasowy Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy.
A opozycja przypomina, że podwyżka akcyzy jest potrzebna, żeby sfinansować obietnice wyborcze PiS. – Ktoś musi zapłacić za to, że PiS tak bardzo chce wygrać kolejne wybory i postanowił przekupić kolejne grupy Polaków. Zapłacimy za to wszyscy. Czeka nas kolejny rok podwyżek podatków – prognozuje posłanka PiS Izabela Leszczyna (57 l.), była wiceminister finansów w rządzie Donalda Tuska (62 l.).